czwartek, 15 listopada 2012

Czas na zmiany w ogrodzie

<strong>Czas na zmiany w ogrodzie</strong></p>
<p>Zima to czas na przemyślenia i plany co możemy zmienić w wyglądzie naszego ogrodu. Jest wiele aranżacji nad którymi warto pracować a za kilka lat cieszyć się urokami swojej pracy. Malownicze drzewa których korony o zwisłych gałęziach tworzą zielone parasole lub naturalne altanki, przyjemny jest odpoczynek.</p>
<p>Popularnym drzewem w naszych ogrodach jest wierzba płacząca, cienkie wąskie listki na giętkich gałązkach trzepoczą wesoło na wietrze, spływającymi gałęziami z pnia ładnie komponuje się z wodą u jej stóp. <em>Wiąz płaczący</em>, jego gałęzie i liście dają przytulne schronienie pod kopulastą koroną, złotokap – malownicze ciężkie grona kwiatów z wygiętymi łukowato gałęziami dodają wdzięku i urody.</p>
<p>Nie może zabraknąć w ogrodzie <em>kwitnącej wiśni japońskiej</em> której urody dodają ukwiecone gałęzie, przyjemny odpoczynek zapewni nam osłona parasola z liści brzozy płaczącej. <strong>Płaczące drzewa są piękne</strong> i bardzo dekoracyjne, ale pokrój innych drzew zmieniające kolory liści mogą zapierać dech w piersi, popatrzmy na barwy jesieni.</p>
<p><strong>Klon palmowy</strong>, przebarwia się na jaskrawoczerwony kolor, <em>oczar chiński</em> przyozdabia się w żółtą szatę, dereń ubiera swoje liście w nierówne białe plamki tym samym nadaje tło dla innych roślin o ozdobnych liściach, wiele by wymieniać pięknych gatunków. Wszystkie <a title="rośliny do ogrodu" href="http://www.airstar.pl/dom-i-ogrod/ogrod-na-zboczu/" target="_blank">rośliny</a> mają coś pięknego w sobie.</p>
<p><a title="drzewa i krzewy do ogrodu" href="http://www.airstar.pl/dom-i-ogrod/ogrod-na-zboczu/" target="_blank"><img class="alignleft  wp-image-4305" title="Drzewa do ogrodu" src="http://www.airstar.pl/wp-content/uploads/2011/05/Drzewa-do-ogrodu.jpg" alt="" width="228" height="152" /></a>Drzewa posadzone wokół domu pozwalają cieszyć się chłodnym cieniem w którym mogą wypoczywać mieszkańcy domu, zwierzęta i ptaki. Niegdyś dostojne drzewo było symbolem stałości, mądrości, szczęścia i strażnikiem domowego bezpieczeństwa, może warto wrócić do tych tradycji i zachować dla następnego pokolenia.</p>
<p><b>Artykuł z serwisu Airstar.pl<a href="http://www.airstar.pl" title="artykuły do przedruku" onclick="this.target='_blank'">  Promocja strony</a><br />
Autor:  JK    </b><br />
<em>Podziel się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Dodaj artykuł na Airstar.pl</em

Skuteczne, tanie metody walki z chwastami



Problem chwastów zna zapewne każdy działkowiec lub właściciel większych powierzchni rolno-uprawnych. O tym, że chwasty szkodliwie wpływają na uprawiane rośliny wie każdy. Nie każdy natomiast potrafi skutecznie je zwalczyć, oczyszczając powierzchnię gleby z ich nasion


Jest wiele sposobów, starych i nowych, walki z chwastami. Oczywiście, żadna z nich nie jest w stu procentach skuteczna, a dzieje się tak dlatego, że chwasty są roślinami których nasiona przenoszą się bardzo szybko, dlatego nigdy nie można być pewnym, że dany problem nie dotknie uprawy ponownie. Jak zatem skutecznie przeciwdziałać pasożytom? Zwalczanie chwastów nie musi być trudne ani drogie!

Jedną z najbardziej popularnych metod oraz najbardziej powszechną jest stosowanie środków chemicznych produkowanych na bazie herbicydów, które skutecznie i szybko radzą sobie z „nieproszonymi gośćmi” w naszym ogródku. Herbicydy to odmiana pestycydów, które są przeznaczone do selektywnej walki z chwastami. Środki chemiczne stosować można doglebowo lub dolistnie, w zależności od rodzaju uprawy oraz preferencji samego ogrodnika. Preparaty na chwasty są ogólnodostepne i można zakupić je w każdym sklepie lub hurtowni ogrodniczej. Co do odpowiedniej wiedzy, wystarczy zastosować się do instrukcji na opakowaniu, w której producenci dostarczają wszelkich istotnych informacji. Jest to metoda najłatwiejsza, w porównaniu do płodozmianu lub użycia wialni i wszelkiego rodzaju młynków.

Kolejnym prostym oraz skutecznym sposobem, pomagającym w zwalczaniu chwastów jest zastosowanie tzw. agrowłókniny. Podobnie jak opisane wcześniej środki chemiczne, agrowłóknina jest łatwa w użyciu i przynosi porządane efekty. Szczególnymi zaletami jakie wykazuje agrowłóknina czarna jest przepuszczanie wody oraz powietrza, zapewniając chronionej roślinie odpowiedni postęp w wegetacji oraz chroni, jednocześnie wzmacniając, system korzeniowy danej rośliny. Agrowłóknina czarna ma jeszcze jedną ważną zaletę, jednak jest to bardziej efekt estetyczny – stosując ten typ produktu możemy dodatkowo wzbogacić wizualnie uprawę za sprawą podsypania chronionej rośliny drobnymi kamieniami lub korą, co znacznie podniesie walory estetyczne oraz zamaskuje zastosowaną agrowłókninę.

Metody walki z chwastami wcale nie muszą być katorżniczą pracą. Z pomocą środków chemicznych oraz agrowłókniny z pewnością spędzimy więcej czasu na pielęgnacji naszej uprawy niż próbując zwalczyć chwasty!

Kwiatowe ozdoby Bożego Narodzenia



Większość bożonarodzeniowych ozdób jest oparta o rośliny – do domów wstawiamy choinki, na stołach ustawiamy stroiki z gałązek iglastych, przy wejściu wieszamy zielone wieńce. Coraz częściej świąteczną ozdobą stają się też kwiaty.


Kwiatowe ozdoby Bożego Narodzenia

Do niedawna prym wśród kwiatowych ozdób świątecznych wiódł cyklamen perski. Przed świętami można go było kupić w każdej kwiaciarni. Roślinę tę zdobią barwne, wzniesione ku górze kwiaty, w odcieniach różu lub czerwieni. W dobrych warunkach kwitnąć może od jesieni przez całą zimę. Jest jednak rośliną dość wrażliwą i w naszych mieszkaniach nie zawsze czuje się dobrze. Łatwo go zarówno przesuszyć jak i przelać. Szkodzi mu zbyt mała wilgotność w mieszkaniach ogrzewanych kaloryferami, łatwo też atakują go choroby grzybowe.
Podstawowym błędem popełnianym przez niedoświadczonych amatorów kwiatów jest lanie wody „z góry”. Niestety przy tym sposobie podlewania łatwo gniją liście i bulwy rośliny. Wodę powinno się lać na podstawkę pod doniczką aby powolnie podsiąkała od dołu.
Roślinie szkodzi też zbytnie ciepło, wymaga ona temp. w okolicach 14 st. C. Oczywiście nikt w mieszkaniu takiej nie ma ale czasem są chłodniejsze zakątki, np. tuż przy drzwiach balkonowych. Trzymajmy zatem rośliny w takich miejscach, a na wyeksponowane miejsce np. na stole wstawiajmy tylko gdy chcemy pochwalić się tą ozdobą przed gośćmi.

Czar cyklamenów jest zatem ulotny i kwiaty te dość często są po zakończeniu kwitnienia wyrzucane. Tymczasem można je pozostawić aby dalej rosły w donicy na balkonie lub w ogrodzie. Wówczas będą zakwitać latem. Gdy roślina przekwitnie doniczkę wystawiamy do chłodnego pomieszczenia, zabezpieczonego przed mrozem, typu weranda lub klatka schodowa – gdzie kto może. Wiosną sadzimy do donicy na balkonie lub do ogrodu, podlewamy i nawozimy, a latem cieszymy się wspaniałymi kwiatami cyklamena. Pamiętajmy tylko, że jego bulwy nie są mrozoodporne i przed zimą trzeba je wykopać i ponownie schować w pomieszczeniu zabezpieczonym przed mrozem.

Opisany cyklamen perski odchodzi jednak powoli w zapomnienie, a jego miejsce zajmuje gwiazda betlejemska. Roślina ta przywędrowała do nas z Ameryki środkowej, a obecnie masowo jest produkowana w Holandii, skąd rozsyłana jest po całej Europie. Lobby promujące gwiazdę betlejemską zrobiło swoje, obecnie chyba każdy kupuje ją na Boże Narodzenie, czy to dla siebie czy na prezent. Piękno tej rośliny jest jednak ulotne, podobnie jak w przypadku cyklamena.

Gwiazda betlejemska często „przeziębia się” tuż po zakupie, gdy beztrosko zabierzemy ją z kwiaciarni na mróz. Niestety nawet chwilowe ochłodzenia i przeciągi szkodzą jej bardzo. Dlatego przy zakupie musi być dokładnie owinięta papierem i zabezpieczona na czas transportu do mieszkania. W domu ustawiamy ja w miejscu jasnym, niezbyt ciepłym i regularnie podlewamy. Może pięknie kwitnąć przez kilka tygodni, potem obumiera i zazwyczaj jest wyrzucana. Tak naprawdę jednak traci liście, przechodząc jedynie w stan spoczynku. Powinno się wówczas ograniczyć podlewanie, przyciąć wierzchołki pędów i przestawić ją w chłodne miejsce. Wiosną przesadzamy i roślina zaczyna ponowny wzrost. Niestety aby ponownie pięknie zakwitła na Boże Narodzenie wymaga szeregu skomplikowanych i czasochłonnych zabiegów, stąd zazwyczaj nie ma to sensu – łatwiej jest przed świętami kupić nową gwiazdę betlejemską.

środa, 14 listopada 2012

Dekoracje na Boże Narodzenie


Mieszkanie w czasie adwentu i Świąt Bożego Narodzenia niekoniecznie musi ozdabiać tylko choinka. Istnieje wiele roślin,którymi można udekorować mieszkanie w okresie oczekiwania na święta.

Okres przedświąteczny -to tygodnie,które przeżywa się w radosnym oczekiwaniu na nadchodzące święta.
Możemy zacząć od dekoracji naszego mieszkania. Nad drzwiami możemy powiesić wieniec z gałązek świerku lub jodły, mogą to być girlandy na balustrady schodów,balkony,tarasy.W oknie powieśmy świecącą gwiazdę.

Jeśli mamy gdzieś skrzynki balkonowe,możemy je wykorzystać.Posadźmy dwie zwisające rośliny,np.bluszcz, a w środek wstawmy poinsecję.Tak przygotowaną skrzynkę postawmy na wiszącej półce.
Inną ozdobą może być stroik wykonany z gałązki świerku ,jemioły i świecy.

Coraz więcej osób kupuje miniaturowe drzewka w doniczkach.Zazwyczaj jest to miniaturowa jodła. Drzewko przyozdabia się bombkami i wszelkiego rodzaju figurkami. Pamiętajmy,aby ozdoby nie były zbyt mocno przywiązane do gałązek. Przez cały okres,kiedy drzewko stoi w mieszkaniu pamiętajmy o podlewaniu go.
Po świętach takie drzewko przesadza się do ogrodu. Należy przygotować dołek dwukrotnie większy od bryły korzeniowej. Delikatnie wyjąć  z doniczki w której wcześniej rosło, aby nie uszkodzić korzeni. Po posadzeniu należy w koło dobrze obsypać ziemią.

Piękny balkon przez cały rok


Większość balkonów latem wygląda przepięknie,zaś w pozostałych miesiącach balkon straszy szarością i pustką.


We wrześniu i październiku sadzimy typowo jesienne kolorowo kwitnące wrzosy, jak również chryzantemy w najróżniejszych barwach. 
Możemy też wykorzystać już kwitnące kwiaty; wytrzymają jeszcze dość długo,pod warunkiem,że będziemy je podlewać.
Jesienią możemy już pomyśleć o przyszłej wiośnie i sadzić do skrzynek rośliny cebulowe,aby zakwitły wiosną.


W ponure i szare dni możemy się cieszyć zielonym balkonem. Do donicy bądź skrzynki posadźmy roślinkę zimozieloną. Może to być bukszpan jałowiec,jak również karłowate miniaturowe drzewko iglaste.
Rośliny zimozielone można wykorzystać jako podstawową dekorację balkonu.
Od wiosny do jesieni między te rośliny można  sadzić wszelkiego rodzaju rośliny kwitnące.
Nasz balkon będzie kolorowy przez cały rok.

Piękno kwiatów w zimie


Wiele pokojowych roślin budzi się do życia,gdy inne zapadają w okres zimowego spoczynku.



W listopadzie czy grudniu możemy kupić różnego rodzaju kwiaty kwitnące.Obok prawdziwie bożonarodzeniowych roślin,takich jak gwiazdy betlejemskie czy kaktusy,w kwiaciarniach można znaleźć dużo odmian cyklamenów,zimowych begonii czy azalii.

Podczas zakupu roślin należy uważać,aby roślina nie przemarzła. Po przyniesieniu rośliny do domu należy ją postawić w chłodniejszym pomieszczeniu,aby roślina się zaaklimatyzowała i przyzwyczaiła się do nowych warunków.
Dużo roślin kwitnących zimą jak kamelie czy anturium ma problem w pomieszczeniach, gzie jest centralne ogrzewanie.
Nie stawiajmy delikatnych roślin na parapetach gdzie są nieszczelne okna.Niektóre rośliny kwitnące właśnie zimą lubią niższą temperaturę w pomieszczeniu.

Pamiętajmy o podlewaniu i nawożeniu roślin kwitnących zimą.
W przeciwieństwie do innych roślin,te kwiaty potrzebują w tym okresie więcej odżywek,aby móc pięknie kwitnąc.
 

Balkon wiecznie zielony


Nasz balkon może być przez cały rok pięknie przyozdobiony,jeśli umieśćmy na nim rośliny wiecznie zielone.

Przy roślinach zimozielonych nie ma zbyt dużo pracy.


Skrzynki i doniczki balkonowe obsadzamy zazwyczaj trzy razy do roku: wiosną roślinkami cebulowymi, latem petuniami zaś jesienią wrzosami i chryzantemami - rośliny te utrzymują się niekiedy do Bożego Narodzenia.

Jeżeli chcemy,aby nasz balkon cieszył nas zimą, postawmy rośliny zimozielone. Roślina taka charakteryzuje się ozdobnymi liśćmi. Zakwitają tylko nieliczne z nich. Chcąc urozmaicić i ożywić balkon kolorowymi kwiatami,do doniczki z rośliną wiecznie zieloną można  wsadzić roślinę,która wytwarza kwiaty.
Przed posadzeniem pamiętajmy,aby w pojemnikach i skrzynkach przeznaczonych do takich kompozycji było wystarczająco dużo miejsca.

Do sadzenia roślin zimozielonych zaleca się niskie odmiany bądź form karłowatych,ewentualnie gatunków rosnących powoli. Do niskich lub średnio wysokich roślin dobrze komponują się rośliny płożące lub zwisające. Nadające się rośliny np.sosna,świerk karłowaty,wrzosiec.

Bardzo ważne jest podłoże dla takich roślin,które ma im służyć przez kilka lat. Najlepsza będzie mieszanka ziemi gliniastej,torfu i piasku,do której można dodać perlit lub granulat polistyrenowy.Substraty te powodują zwiększenie przepuszczalności podłoża.Znaczeniem jest również,aby naczynia były wystarczająco duże a liczba posadzonych roślin nie była zbyt duża.

Podczas sadzenia roślin można dodać do ziemi nawozu o długotrwałym działaniu. Po posadzeniu rośliny należy porządnie podlać.Zimą także nie można dopuścić,aby ziemia całkiem wyschła.Nawet jeśli iglak przeżyje nadmierne przesuszenie,przez długi czas będą go szpecić suche,rdzawobrunatne szpilki.Latem rośliny zimozielone potrzebują trochę cienia,częściej trzeba ich zraszać. W okresie wzrostu roślin należy pamiętać o nawożeniu.

wtorek, 13 listopada 2012

Ogród kwitnący jesienią



Jesień to najbardziej kolorowa pora roku.Liście na drzewach mienią się -  czerwienią,żółcią,brązem

Zakładając kwitnący ogródek,sadzimy kwiaty kwitnące wiosną i latem.Często zapominamy,aby w naszym ogrodzie było kolorowo również jesienią.

Jesienne kwiaty są wspomnieniem lata i zapowiedzią zbliżającej się zimy. Wzbogacają i ożywiają jesienny obraz ogrodu. Kwitną wtedy, gdy wiele letnich kwiatów dawno już zakończyło swoje kwitnienie.
Na rynku jest wiele gatunków roślin kwitnących do późnej jesieni.

Mogą to być popularne marcinki bądź przepiękne wrzosy,jak również wszelkiego rodzaju byliny,pnącza oraz krzewy:
- astry -Kwitną obficie na biało, różowo lub fioletowo od sierpnia do listopada.
-zimowit jesienny -zakwita we wrześniu na fioletowo
-Zawilec japoński -kwitnie na biało, różowo lub jasnofioletowo od sierpnia do października,w zależności  od odmiany kwiaty są pojedyncze lub pełne
-Rozchodnik okazały - kwitnie obficie od sierpnia do końca września,
-Oczar wirginijski -kwitnie na żółto-kremowo na przełomie listopada i grudnia, kwiaty oczarów wytrzymują nawet temperaturę do –12 ºC. Liście pięknie przebarwiają się na żółto.
- Wiciokrzew Browna - Kwiaty czerwono-pomarańczowe,kwitnie od czerwca do września.
- Rdest Auberta -kwitnie na biało, bardzo obficie od sierpnia do października.

Korale jesienii


Jarzębina w ogrodzie zawsze wygląda dobrze. Jej naturalną dekoracją są owoce, dojrzewające latem, a pozostające na gałęziach nawet do zimy.


Jarzębina, czyli jarząb pospolity (Sorbus aucuparia) naturalnie występuje, między innymi, na dużych obszarach Europy, w tym na terenie Polski. Sprawia to, że jest doskonale przystosowana do klimatu i łatwa w uprawie.
Często sadzona w parkach i wzdłuż miejskich ulic i chodników, jarzębina doskonale wygląda także w ogrodzie.
Dobrze rośnie na stanowiskach słonecznych, ale znosi także półcień, toleruje także różne rodzaje gleby – gliniaste i luźne, próchnicze, a także kwaśne torfowe. Nie znosi jednak nadmiaru wody, więc nie należy jej zbyt obficie podlewać.

Sadzonki jarzębiny można kupić w sklepach ogrodniczych, rozsiewa się także przez nasiona, które roznoszą ptaki, zjadające jej owoce.
Pojedyncze drzewa zapewnią kolorową dekoracji od lata do zimy. Jarzębina rośnie stosunkowo szybko i może osiągać wysokość do 15 m. Jej korona ma luźny pokrój, liście są podłużne, nieparzysto-pierzaste, białe baldachowate kwiaty pojawiają się w maju i czerwcu.

Ochrona przed mrozem

<h2>Ochrona przed mrozem</h2>
<p>Autorem artykułu jest Michał  Pieróg</p>
<br />
Wiosna to nie tylko pierwsze ciepłe dni i rozkwitająca bujnie zieleń w naszych ogrodach, ale też przytrafiające się przygruntowe przymrozki, które mogą zaszkodzić naszym roślinom. Spadająca poniżej zera temperatura może spowodować, że w danym sezonie pożegnamy się z wiśniami albo jabłkami.
<p><img height="480" width="360" alt="zieleń poznań" src="http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/d7/Cherry_trees_outside_vitra.JPG/360px-Cherry_trees_outside_vitra.JPG" style="float: left; border: 2px solid black; margin: 10px;" />Zazwyczaj myślimy o ochronie roślin przed zimnem jesienią spodziewając się pierwszych mroźnych dni, kiedy jeszcze śnieg nie spadł. Taka mroźna i jednocześnie bezśnieżna pogoda jest najbardziej niebezpieczna dla delikatnych roślin – są one narażone na działanie ujemnych temperatur i jednocześnie nie chroni ich warstwa śniegu. Inaczej wygląda też sytuacja, gdy w roślinach krążą jeszcze soki (bo mróz zaskoczył ogrodników i rośliny na przykład w październiku), a inaczej gdy nasze kwiaty i krzewy są już w stanie zimowego spoczynku. Szczególną uwagę powinniśmy poświęcać roślinom, które wywodzą się z łagodniejszego niż nasz klimatu, a które podbiły nasze <strong><a href="http://cedrus.poznan.pl/" target="_blank" title="ogrody poznań">ogrody</a></strong>. Górskim iglakom polskie mrozy nie powinny zaszkodzić. Inaczej będzie z krzaczkami magnolii czy róż, które trzeba szczególnie pieczołowicie zabezpieczyć przed mrozem. Zadbajmy też o wrzosy, hortensje czy lilie.</p>
<p>Do ochrony roślin przydadzą się nam zwoje włókniny (dobrze przykrzyć nią rośliny) czy słoma, którą możemy przykryć wrażliwe krzaczki czy obwiązać pnie drzew (wtedy będziemy mieć te charakterystyczne chochoły). Przydadzą się też worki z juty lub płótna, które zakładamy na nasze krzaczki. Dodatkową ich zaletą jest to, że przepuszczają powietrze. Nie zapominajmy też o dodatkowej warstwie ściółki, która zabezpieczy korzenie.</p>
<p>Ciekawostką jest to, że zimę i niskie temperatury lepiej znoszą rośliny, które pod koniec lata nie były już nawożone nawozami zawierającymi azot. Większą wrażliwością na mrozy charakteryzują się też rośliny zasadzone jesienią i rośliny młode.</p>
<p>Podane rady odnoszą się głównie do jesiennych  przygotowań na nadejście mrozów, część z nich można wykorzystać też wiosną, gdy słyszymy o zbliżających się przymrozkach. Wtedy jednak zabezpieczamy te najbardziej wrażliwe i kwitnące rośliny. Nie ma potrzeby owijać pni drzew słomianym chochołem, bo one dadzą sobie radę. Sezon na przymrozki kończą majowi „zimni ogrodnicy”. </p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/45609/ochrona-przed-mrozem">www.Artelis.pl</a>

Jak przygotować rośliny do zimy

 

Przygotowanie ogrodu do zimy

Zanim nadejdzie mróz, musimy zadbać o to, aby rośliny były w jak najlepszej kondycji. Zdrowe, właściwie nawożone i pielęgnowane w sezonie wzrostu lepiej przetrwają okres zimy. Błędem jest przycinanie jesienią drzew i krzewów – poddane temu zabiegowi gorzej zimują. Radzimy, co zrobić, aby ogród jak najlepiej przygotować do zimy.

 

Przygotowanie do zimy rośliny zimozielonych

Szczególnie narażone na uszkodzenia są rośliny zimozielone liściaste: berberys Juliany, bukszpany, kalmie, kiścienie, laurowiśnie, mahonie, ogniki i różaneczniki, a z roślin iglastych przede wszystkim cisy, cyprysiki i żywotniki. Rośliny te zimą nie przerywają transpiracji, czyli wyparowują wodę, podczas gdy ich korzenie nie mogą jej pobrać z zamarzniętej gleby. To deficyt wody, a nie mróz, jest często przyczyną zamierania roślin zimozielonych. Żeby dobrze znieść okresowy niedostatek wody, rośliny zimozielone powinny zgromadzić w tkankach jak największy jej zapas. Dlatego też, ważne jest podlewanie ogrodu jesienią (chyba że przyroda nas wyręczy i pogoda będzie deszczowa), tak aby gleba była dobrze i głęboko nawilżona.

Ogród jesienią



Podczas jesieni zadbajmy o nasz ogród. Jesień to czas porządków.
To nie tylko zgrabienie trawnika,bądź sprzątnięcie gałęzi,ale również trzeba zadbać o rośliny.


Zacznij od sprawdzenia, czy na drzewach lub krzakach nie zostały jeszcze jakieś niezebrane plony.O tej porze możesz zbierać owoce jabłoni, grusz, warzywa korzeniowe, selery, fasolę (na suche ziarno). Owoce i warzywa, które zostały porażone chorobami grzybowymi, należy także zebrać i zakopać na głębokości co najmniej 40 cm. Należy to zrobić bardzo starannie, bo nawet jeden zakażony owoc może stać się przyczyną zarażenia całego drzewa.

Trzeba zabezpieczyć rośliny przed nadchodzącymi mrozami i zimą.
W koło delikatnych krzewów należy usypać kopczyk z ziemi,aby nie przemarzły korzenie,np. hortensje czy róże.
Rośliny takie jak azalie czy różaneczniki owijamy w całości włókniną,aby zabezpieczyć gałązki.

Jesienią wykopuje się również cebule,bulwy,kłącza roślin,które nie zimują w ziemi.Należy je przyciąć i wysuszyć,ułożyć w skrzynce i przesypać torfem.Tak przygotowane rośliny przechowujemy w suchym pomieszczeniu,np.piwnica.

Nie zapomnijmy o bylinach wieloletnich,które zostają przez wiele lat na tym samym miejscu.Należy je przejrzeć i ocenić,które trzeba podzielić i rozsadzić,by wiosną znów pięknie zakwitły.   


 

Naczynia pod kwiaty

 Naczynia pod kwiaty

Wielkość doniczki dopasowuje się do wielkości i rodzaju roślin
Wielkość doniczki  - zanim przesadzimy roślinę zwróćmy uwagę jak ona wygląda,jak ma uformowany system kożeniowy.
Rośliny pokojowe mają różne ułożenia kożeni.

Doniczka nie może być za ciasna ani zbyt duża. Przy każdym przesadzeniu rośliny zalecana jest doniczka większa o 2cm. od poprzedniej.Średnica doniczek wacha się od 3 do 32 cm.
Na rynku mamy duży wybór różnych zwykłych donic glinianych i plastykowych oraz ozdobnych osłonek na doniczki,jak również sporą gamę kolorystyczną. Właściwa doniczka jest z gliny lub plastyku.Doniczki plastykowe mają różne ozdobne kształty.

Zaletą doniczki glinianej jest tradycyjny i naturalny wygląd,jej ciężkość - nie przewraca się.Szkodliwe substancje wymywane są z podłoża.
Doniczka plastykowa jest lekka i mniej podatna na stłuczenia.
Możemy zastosować wszelkiego rodzaju ozdobnych osłon na doniczki.
Osłonki takie są wykonane z różnych materiałów i rozmaitych kształtach.Pojemniki takie mogą być z drutu,ceramiki,drewna,trzciny jak również z netalu.
Możemy też wykożystać różnego rodzaju miedziane misy.
Bardzo ważne jest,aby takie ozdobne osłony były wodoszczelne, przynajmiej w dolnej części.Kosze muszą mieć wewnętrzną wyściółkę,zaś osłonki drewniane powinny być impregowane.

Przy tak szerokich możliwościach wyboru trzeba zwrócić uwagę na stylistyczną jednolitość z aranżacją wnętrza. Np.kosze wiklinowe nadają się na werandę zaś metalowe osłony doskonale pasują do nowoczesnego wnętrza.

Zadaniem zewnętrznego naczynia jest podkreślenie piękna rośliny - nie powinno z nią konkurować,a tym samym jej przytłaczać.

poniedziałek, 12 listopada 2012

Wiszące kosze

<h2>Wiszące kosze</h2>
<p>Autorem artykułu jest Ewa  Paterska</p>
<br />
Kosze zwisające - można umieścić je na półkach, w doniczkach na ścianie, a także wykorzystać do ozdobienia łuków, klatki schodowej lub wejścia do domu.
<p>Jedną z największych zalet roślin zwisających jest fakt, że wypełniają one - zwykle pustą - przestrzeń ponad naszymi głowami. Poza tym nie zabierają miejsca w wąskich zazwyczaj przejściach, mogą więc upiększyć nawet najmniejszy, najciaśniejszy zakamarek.</p>
<p><strong>Przed wyborem rośliny.</strong></p>
<p>Oferta gatunków i odmian roślin zwisających jest tak duża, że warto przed zakupem zastanowić się nad właściwym wyborem. W którym miejscu chcesz umieścić rośliny? Czy jest to miejsce jasne, czy ciemne? Odpowiedź na te pytania pozwolą dokonać trafnego wyboru rośliny najlepiej dopasowanej do warunków panujących w danym miejscu.</p>
<p><strong>Wybór miejsca</strong></p>
<p>Nie umieszczajmy roślin zbyt wysoko. Wkrótce okaże się, że korzystanie z drabinki przy podlewaniu stanie się bardzo uciążliwe. Nie umieszczamy również ich nad przedmiotami, które mogłaby być uszkodzone przez kapiącą wodę.</p>
<p><strong>Rośliny warte polecenia</strong></p>
<p>Pasiatka zwisła ""Purpulis"</p>
<p>Piectranthus coleioides - Marginatus</p>
<p>Ficus pumila - Veriegata.</p>
<p>Bardzo efektownie wyglądają kosze obsadzone kilkoma roślinami. Jeżeli chcemy posadzić kilka różnych gatunków roślin, musimy sprawdzić, czy mają podobne wymagania klimatyczne np. lubią miejsce nasłonecznione, czy też zaciemnione. Jeśli wybrany koszyk czy doniczka nie jest wodoszczelny, trzeba zastosować do niego odpowiednia wyściółkę. Kosze plecione najlepiej wyłożyć wilgotnym mchem. Dno i boki koszyka do wysokości 5 cm wykładamy warstwą mchu, a następnie na tę samą wysokość krążkiem folii, która ograniczy przeciekanie kosza i będzie spełniała rolę zbiornika na wodę. Koszyk wykładamy mchem i uzupełniamy ziemią. Jeśli rośliny maja wyrastać z boków koszyka, należy je umieścić powyżej warstwy wyściełanej folią i czynić to sukcesywnie w miarę wypełniania koszyka mchem i ziemią,</p>
<p>Zamiast torfu można użyć folii i gąbki. Folię przycinamy do średnicy koszyka i wyściełamy nią dno. Następnie boki koszyka  wykładamy aż po brzegi warstwą gąbki (15 mmm). Na dno wsypujemy granulki i napełniamy koszyk ziemia torfową.</p>
<p>I tak gotowy koszyk zawieszamy na dobrze przymocowany hak, czy wspornik.</p>
<p> </p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu
<a href="http://artelis.pl/artykuly/26793/wiszace-kosze">www.Artelis.pl</a>

Kupowanie roślin

Kiedy można kupować rośliny doniczkowe?

Kwiaty do mieszkania można kupować przez cały rok.
Najlepiej poczekać do wiosny bądź lata. Wtedy nie ma ryzyka,że nasza roślinka ucierpi z powodu warunków klimatycznych (nie przemarznie podczas mrozu). 
Wiosną i latem rośliny szybciej przyzwyczajają się do nowych warunków. Mają leprze warunki rozwoju - więcej światła oraz wyższą wilgotność powietrza- częściej wietrzymy mieszkanie.

Pamiętajmy,że rośliny,które kupiliśmy,były uprawiane w szklarniach,gdzie panują trochę inne warunki niż w naszym mieszkaniu.
Nagła zmiana miejsca i niższa wilgotność powietrza oraz ograniczenie dopływu światła może być szokiem dla naszej rośliny.
Mogą żółknąć i opadać liście jak również nasza roślinka może przestać rosnąć.  

Czym należy się kierować kupując rośliny doniczkowe

Czym należy się kierować kupując rośliny doniczkowe 


Kupując kwiat doniczkowy do domu najczęściej kierujemy się własnym gustem - kwiat,który nam się podoba. Czasami chcemy wypełnić puste miejsce na parapecie lub półce.
Przy takim nastawieniu najczęściej po kilku tygodniach bądź miesiącach nasza roślina zamiast zdobić nasze mieszkanie, straszy nagimi pędami i żółtymi liśćmi.

Warto najpierw się zastanowić nad miejscem naszego nabytku, jak również wziąć pod uwagę oświetlenie i odległość od kaloryfera.

 Wcześniej dowiedzmy się jakie ma wymagania roślina przez nas wybrana. Gdy zdecydujemy się na starszą roślinę,ponosimy większe ryzyko,aby roślina się zaaklimatyzowała.Młode egzemplarze łatwo przystosowują się do zmiany otoczenia.

Kupując roślinę najpierw należy ją dokładnie obejrzeć,należy zwrócić uwagę na spodnią stronę liści.Sprawdzamy,czy nie ma śladu szkodników.
Liście powinny być zdrowe,sztywne,dobrze wybarwione. Jeśli wraz z nową rośliną wprowadzimy do domu szkodniki,jest podobieństwo,że zaatakują inne rośliny.